Multimedialny cykl edukacyjny dla Polaków i Polonii


 


STRONĘ PROJEKTU WYŚWIETLONO RAZY





ALFABET LITERATURY POLSKIEJ
Multimedialny cykl edukacyjny dla Polaków i Polonii







ODCINEK 19   U jak Uważność dr hab. Lech Giemza profesor KUL

POSŁUCHAJ

DO POBRANIA


WIDEO na portalu youtube    

DO POBRANIA AUDIO    




KONSPEKT I SPIS LEKTUR

- Część wprowadzająca definicyjno-wyjaśniająca czym jest zjawisko uważności:
proces psychologiczny koncentrowania uwagi na wewnętrznych i zewnętrznych bodźcach występujących w danej chwili;
uważność to bycie w chwili obecnej. Zauważenie jej we wszystkich aspektach: swojego ciała, emocji, odczuć wszystkich zmysłów, ale też tego, co się dzieje obok;
to niezawodny środek pozwalający osiągnąć spokój i jasność umysłu w dzisiejszym skomplikowanym świecie;

- opisywanie kategorii uważności w literaturze poprzez odniesienie do autorów, tekstów, cytatów:


Niektóre słowa funkcjonując w odmiennych językach, czasie i miejscu, osiągają różne stany skupienia – to rozrzedzają się, to gęstnieją. W pewnych okresach wypełniają się banałem znaczenia albo przeciwnie: niespodziewanie nabierają kulturowego ciężaru, jakby rozpoczynając proces fermentacji, zyskują smak, bogactwo sensów, aromat odcieni emocjonalnych. Ta dość oczywista konstatacja staje się, jak sądzę, bardziej interesująca, gdy przyjrzymy się konkretnym przypadkom i określimy parametry, poprzez które wyraźniej uwidacznia się partykularność tego zjawiska. Rozmaite stany skupienia słów można śledzić nie tylko w procesie rozwoju danego języka czy też w odmiennych geokulturowych obszarach. Intrygujące bywają synchroniczne rozgałęzienia obiegu słów docierające do krańcowo różnych zakątków kultury – ten fenomen stał się doskonale widoczny w ostatnim stuleciu. Jednym z takich słów jest „uważność”. „Uważność”/„uwaga” należą do języka potocznego i ta przestrzeń ich funkcjonowania stanowi stały kontekst dla wielu obiegów w kulturze. Wspomina o tym Zofia Król w książce Powrót do świata. Dzieje uwagi w filozofii i literaturze XX wieku, będącej pierwszą na polskim gruncie próbą syntezy poglądów i poetyk istotnych dla pojęcia uważności2. Przywołanie Henriego Bergsona, Edmunda Husserla, Martina Heideggera i przede wszystkim Maurice’a Merleau-Ponty’ego można potraktować jako propozycję konstruowania filozoficznej tradycji problematyki uważności. Sytuacja w literaturze, w szczególności polskiej, jest trochę inna. Dotychczasowe opracowania tego tematu wysuwają zgodnie na plan pierwszy twórczość Czesława Miłosza, który awansował na patrona „poezji uważnej”.

Za: Magdalena Popiel Praktykowanie uważności i kultura ascezy. O Józefie Czapskim


- Jarosław IwaszkiewiczPanny z wilka
- szukanie dawnych czasów, bycie tu i teraz jest wielką umiejętnością;

Akcja opowiadania rozgrywa się pod koniec lat 20 XX wieku. Trzydziestosiedmioletni Wiktor Ruben, uczestnik I wojny światowej, ze względów zdrowotnych przerywa swoje codzienne zajęcia i udaje się na wieś w celu rekonwalescencji. W drodze do swojego wuja zatrzymuje się w majątku Wilko, gdzie przed Wielką Wojną spędzał wakacje i romansował z rezydującymi tu pannami. Jego przyjazd powoduje odżycie wspomnień. Otoczony przez grupę kobiet, wśród rozmów i zwykłych zajęć wiejskich, zaczyna snuć refleksję nad skutecznością jakiegokolwiek działania i sensu ludzkich wysiłków i buntu przeciwko nieuniknionemu losowi, prawu przypadku oraz przemijaniu. Zaczyna krystalizować się w nim specyficzna filozofia życia, której treścią egzystencji jest samo trwanie i doświadczenie możliwie wszystkiego, co człowiek może doświadczyć.

Pamiętał te czasy, kiedy tu bywał. Zawsze mu się wydawało, że życie będzie miał inne, obfitsze, bogatsze, niezwyklejsze niż wszyscy. Rozmawiał o tym tylko z Kazia. Z nią mówił bardzo mało zazwyczaj, ale raz na tydzień, raz na dwa tygodnie ucinali sobie rozmowę naprawdę ważną, która była, jak to nazywali wtedy między sobą, "etapem". W czym? Nie zastanawiali się wtedy, czy etapem w ich rozwoju duchowym, czy w rozwoju ich przyjaźni, czy po prostu jakiejś drogi do jutra, nie pytali o to. Pamięta tylko, że jeden z "etapów" był specjalnie poświęcony jego możliwościom na przyszłość. To było zaraz po jego maturze i Kazia namawiała go, aby nie szedł na prawo. Poza tym przestrzegała go, aby nie myślał, że to tak łatwo, że mu się życie tak ułoży - naiwnie formułowała istotne przestrogi, a jemu wszystko było mało. "To zabawne - pomyślał - że wówczas nigdy nie myślałem o niepodległości, a przecie tak było najłatwiej." A jednak ona miała rację. Chciał popatrzeć na Kazię, spojrzeć jej w oczy, podziękować za te "etapy" - ale ona w tej chwili wychyliła się poza krzesło, aby przez plecy Joli i Zosi zobaczyć, co się dzieje na szarym końcu stołu, gdzie jej syn, Antoś, dokuczał którejś kuzynce. Ona już wtedy nie miała żadnych złudzeń, a jednak przebrnęła przez małżeństwo i rozstanie. Jakże to było wszystko? Nigdy się o tym nie dowie, o Kazi nigdy nikt nic nie wiedział, była zamknięta, małomówna, gospodarna. Pamiętał, że znowu go zadziwiła jej inteligencja, jak gdyby trochę źle umieszczona. Nie mogła z niej zrobić żadnego użytku, prócz pesymistycznych nastawień na przyszłość. "Ciekawy jestem - pomyślał Wiktor - co ona myśli o przyszłości Antosia?"


- Czesław MiłoszDar
poeta uważnośc; cytat:

„Dzień taki szczęśliwy,
Mgła opadła wcześnie, pracowałem w ogrodzie.
Kolibry przystawały nad kwiatem kaprifolium.
Nie było na ziemi rzeczy, którą chciałbym mieć. Nie znałem nikogo, komu warto byłoby zazdrościć.
Co przydarzyło się złego zapomniałem.
Nie wstydziłem się myśleć, że byłem, kim jestem.
Nie czułem w ciele żadnego bólu.
Prostując się, widziałem niebieskie morze i żagle”

Czesław Miłosz w Piesku przydrożnym pisał tak o uważności:

Według książki buddyjskiego mnicha, którą czytam, samą istotą buddyzmu jest mindfulness. Chyba można to przetłumaczyć jako uważność (słowo jest już u Mikołaja Reja) albo bycie uwa żn y m. Znaczy to przyjmować z uwagą to, co jest tera z, zamiast zwracać się ku temu, co było, albo do tego, co będzie. Zbawienne dla męczenników sumienia, przeżuwających swoje dawne upadki, zbawienne dla niespokojnych, wyobrażających sobie ze strachem, co zdarzy się jutro. Oby moje wiersze pomogły ich czytelnikowi zamieszkać w teraz. I obym jako człowiek został wyleczony z chorób pamięci.

Miłoszowa uważność nie stanowi przedmiotu refleksji teoretycznej, to dla poety jednak mindfulness, z jego aspektem praktycznym, to szczególny instrument weryfikacji twórczości jako praxis. Poezja wyrastająca z uważności powinna mieć moc terapeutyczną: leczyć z chorób pamięci, uzdrawiać męczenników sumienia. A zatem czas inaczej niż w potocznej wiedzy leczy rany – nie przez to, że płynąc stwarza dystans i wymazuje obrazy pamięci, ale dzięki temu, że je wzmacnia, syntetyzuje i translokuje poza doświadczenie zmysłowe i świadomościowe.

Za: Magdalena Popiel Praktykowanie uważności i kultura ascezy. O Józefie Czapskim


- Jóżef Czapski

Pierwszym nauczycielem uważności dla Józefa Czapskiego był Paul Cézanne. Uczył praktykowania uważności, czyniąc ją podstawowym składnikiem aktywności scalającej proces postrzegania i proces tworzenia. Materiałem do ćwiczeń uważności były zarówno obrazy Cézanne’a, jak i jego wypowiedzi zawarte w listach, wywiadach czy wspomnieniach. Refleksja Czapskiego nad dziełem Cézanne’a prowadziła do odkrywania przeciwieństw i napięć, jakie rodzi postawa uważności. W doświadczeniu estetycznym Czapskiego zakorzenienie uważności w egzystencji i etyce odsłaniało całą skalę niemożliwych do przezwyciężenia sprzeczności.
Przedmiotem uważności dla Czapskiego okazuje się cała rzeczywistość: natura i dzieła sztuki, człowiek, ten Inny i „ja”, przedmioty i myśli, obrazy i słowa, rzeczy codzienne i sytuacje wyjątkowe w swojej drastyczności oraz te niezwykłe w pięknie. Stan uważności nie jest kontemplacją rzeczywistości percypowanej zmysłowo, jest aktywną postawą czujności wobec świata, nie pozwalającą uronić nic z tego, co zostało nam dane. Czuwanie wymaga stałego pobudzania i samodyscypliny. W całym bogatym życiu Czapskiego krzyżowały się motywacje etyczne, metafizyczne i estetyczne. Głębokie poczucie odpowiedzialności za innych współbrzmiało z ewangelicznym wezwaniem do czujności z przypowieści o Pannach Mądrych i Głupich. Napięcia uwagi wymaga każda chwila, mogąca nagle zmienić się w tę ostateczną.

Za: Magdalena Popiel Praktykowanie uważności i kultura ascezy. O Józefie Czapskim


- Julia HartwigByć
- po prostu być, człowiek żyjący uważnie, to osoba żyjąca wszystkimi zmysłami; zmysłowość świata;

Być wszędzie w tej samej niemal chwili
nie ruszając się z miejsca
Kto w mojej głowie przewraca kartki dawno
przeczytanych książek?
Kto cofa czas moich własnych wydarzeń?.

Julia Hartwig, jedna z najważniejszych postaci polskiej poezji, spędziła swoje dzieciństwo w Lublinie. Od wczesnych wierszy, utrzymanych w poetyce snu czy gier wyobraźni doszła z czasem do liryki osoby doświadczonej przez życie, której wrodzona i nabyta wiedza emanuje – w prostych, pozbawionych patosu słowach – mądrym spokojem i duchowym wyciszeniem. Promieniuje ciepłem, dobrem, światłem misternie rozproszonym, żeby złagodzić ostrość konturów w nieustannym poetyckim dyskursie ponad podziałami epok, stylów czy dążeń.

LUBLIN 1946
Miasto rodzinne pod niebem
jak zatopione na dnie jeziora
oto zapadam znowu w wieczność.
Kołyszą mnie wzdłuż ulicy twe dzwony
odlane z gorącego jeszcze armatniego huku.
Oto przypędziły mnie ku tobie wskazówki słońca
ale już pora odciąć pępowinę co mnie z tobą wiąże
gdy znowu na rynku syci a niezadowoleni mieszczanie
pośród krakania wron, pośród ruin.
Wyciekają tu ze mnie lata o najczerwieńszej krwi
szczepione świeżą ręką z daleka od ciebie.
O, pozwól, by wyjechał wielki głośnik przez Twą Bramę Złotą
i tu, między malarzem malującym rudery
między gruźliczym dzieckiem i cwaniakiem złodziejskim
niech tryśnie pieśń odnowienia!
Niech wali wielkim strumieniem
aż zaczną prychać pod nią uczniaki
i zwilgną oczy starych
a ulicami runie rzeka stokroć czystsza od Bystrzycy.
Po niej płynąc dziewczęta wić będą kaczeńce ze Sławinka
a chłopaki grać na organkach.

Czesłąw Miłosz o twórczości Hartwig - "Zeszyty Literackie", 2000/1

Ktoś powiedział, że każdy wiersz liryczny jest cząstką autobiografii, nawet jeżeli nic w nim nie ma z wyznań. Wierszy Julii Hartwig nie umiem czytać inaczej niż układając z nich autobiograficzną opowieść. Osobą, która opowiada, jest kobieta z polskiej inteligencji, mająca za sobą doświadczenia lat wojny, dużo podróżująca, o znacznej wiedzy o sztuce, wyposażona w znajomość obcych języków, zadomowiona w trzech miastach: Warszawie, Paryżu i Nowym Jorku. Osoba ta jest też poetką, szukając określenia, wybrałbym przymiotnik: wykwintną, przez co chyba rozumiem jej powściągliwość. Jej życie, tak jak ukazuje się w tej poezji, było pełne nieszczęść i klęsk, ale znalazła sposób, żeby mówić o tym jakby okólnie, poprzez nazywanie zjawiających się przed oczami obrazów. Jej głos jest równy, nie ścisza się do szeptu, ani nie nasila się do krzyku.


- Zbigniew HerbertBarbarzyńca w ogrodzie
- Czym jest ta książka? Zbiorem szkiców. Sprawozdaniem z podróży.
Pierwsza podróż realna po miastach, muzeach i ruinach.
Druga poprzez książki dotyczące widzianych miejsc.
Te dwa widzenia, czy dwie metody, przeplatają się ze sobą. To też uważne przyglądanie się światu, sobie; cytat;
Zbigniew Herbert w twórczości odwoływał się do mitologii, historii starożytnej i wzorców klasycznych.

Zbigniew Herbert mawiał, że "Trzeba być podróżnikiem, nie turystą [...] Znów jestem w ruchu. Śpieszę ku śmierci". Pokazywał, że świat należy doświadczać w sposób uważny. Gdy odwiedzał muzea, znikał na wiele godzin. Obserwował, szkicował, notował. Z muzeum wychodził z dziesiątkami rysunków, po czym rozkładał je przed żoną i robił jej wystawę, prosił o wypowiedzenie się na temat tego czy innego rysunku.

Herbert jest bystrym, czułym, niekiedy ironicznym obserwatorem, cechuje go wielopłaszczyznowość opowiadań, niestereotypowe punkty widzenia, z których przygląda się światu. odczas pierwszych wyjazdów do Włoch i Francji gromadził materiały do zbioru esejów "Barbarzyńca w ogrodzie", który ukazał się w 1962 roku. Autor napisał we wstępie:

Czym jest ta książka w moim pojęciu? Zbiorem szkiców. Sprawozdaniem z podróży. Pierwsza podróż realna po miastach, muzeach i ruinach. Druga – poprzez książki dotyczące widzianych miejsc.

Jego eseje zawierają uwagi o sztuce, architekturze, pejzażach i dalekie są od turystycznych banałów. W "Modlitwie Pana Cogito – podróżnika" pisał:

dziękuję Ci że stworzyłeś świat piękny i bardzo różny
a także za to że pozwoliłeś mi w niewyczerpanej
dobroci Twojej być w miejscach które nie były
miejscami mojej codziennej udręki

Geniusz uważnej obserwacji i sentencji objawia się w tomie poetycki Pan Cogito. Bohater cechował się dystansem, ironią, nostalgią. Przede wszystkim myślał (cogito) nad współczesnym światem. Pochylał się nad sprawami związanymi z religią, etyką, kulturą, cierpieniem – nad rzeczami wzniosłymi i całkiem przyziemnymi.
Jak pisał Stanisław Barańczak:

Jest szarym człowiekiem, czytelnikiem gazet i bywalcem brudnych przedmieść; z drugiej strony jednak "jest odbiciem świadomości potocznej, ale jej się nie poddaje", szukając oparcia w pamięci o utraconym "dziedzictwie" ludzkości.


- podsumowanie odcinka przez eksperta.

NAWIĄZANIE DO UTWORÓW LITERACKICH

Jarosław Iwaszkiewicz „Panny z wilka”
Czesław Miłosz „Dar”
Julia Hartwig „ Być”
Zbigniew Herbert „ Barbarzyńca w ogrodzie”


ALFABET - ODCINKI


Przyjaźń Porażka Mądrość Tęsknota Liberalizm Laicyzm Uprzejmość Fantastyka Groteska Ekscentryzm Kontrkultura Romantyzm Życie Prawda Natura Cuda Prowincja - ujęcie drugie Historia Miasto Bieda Prowincja - ujęcie pierwsze Światło Modlitwa Piękno Tłum Starość Małżeństwo Jaźń Niewiara Ciało Sztuka Rytuał Świętość Samotność Humor Dzieciństwo bezczelność Śmierć Ironia Codzienność Patos Tragizm Ideologia CYNIZM OBOJĘTNOŚĆ UWAŻNOŚĆ Ojczyzna OJCOSTWO Dzikość Nienawiść Gościnność NADZIEJA DIALOG AMBICJA miłosierdzie dewocja wstyd gniew praca zabawa szczęście melancholia rozpacz głupota


STRONA GŁÓWNA ALFABETU LITERATURY POLSKIEJ







WIĘCEJ O PROJEKCIE







ALFABET, czyli...

Po dzieła literatury polskiej sięgać można z wielu powodów – obowiązku szkolnego, pasji czytelniczej, kontemplacji piękna wyrażonego w sztuce. Jednym z powodów zainteresowania może być próba znalezienia odpowiedzi na pytania odwiecznie i uniwersalnie ważne – czym są i jak mogą realizować się idee z którymi obcujemy na co dzień, stanowiące element naszych moralnych wyborów. Altruizm, bohaterstwo, cnota… układają się w alfabet wartości.

W tym aspekcie w polskiej literaturze możemy znaleźć różnorodność interpretacji, historycznych odniesień i form wyrazu, które świadczą o bogactwie rodzimej kultury budującej w ciągu wieków naszą narodową tożsamość, jej odniesień do światowego dorobku cywilizacyjnego, a w nim twórczego dyskursu, którego zawsze byliśmy aktywnym uczestnikiem. Inspiracja płynąca z literackich wzorców daje bezpośredni emocjonalny impuls do osobistej refleksji odbiorcy, systematyzuje wiedzę o historii idei, procesach kulturowych i pozwala zrozumieć zjawiska historyczne, których emanacją są literackie dzieła. Polska twórczość literacka daje cały wachlarz odpowiedzi na nurtujące nas dylematy zarówno moralne jak związane z narodową tożsamością. Pozostaje jednak pytanie, gdzie ich szukać?

WYKORZYSTANIE MATERIAŁÓW

Projekt „Alfabet literatury Polskiej” zakładając synkretyczną prezentację w twórczości polskich pisarzy ważnych dla każdego z nas idei, odpowiada na to pytanie w przystępnej i atrakcyjnej formie. Stanowi swoisty drogowskaz w świecie pełnym informacyjnego chaosu i wątpliwych ideałów. Naukowcy, literaturoznawcy, przedstawiciele środowisk akademickich zgodnie z przyjętym porządkiem alfabetycznym, prezentują odbiorcom projektu przekrojową panoramę dzieł literackich, w których podejmuje się tematykę idei i zjawisk z nimi związanych.

Projekt adresowany jest do wszystkich grup wiekowych, ze szczególnym akcentem na młodzież uczącą się, dzięki czemu stanowi materiał uzupełniający programy kształcenia w zakresie języka i literatury polskiej. W zamyśle przeznaczony jest w równej mierze dla odbiorców w Polsce, jak też Polonii i Polaków poza granicami kraju.


CELE PROJEKTU
Cele projektu "Alfabet literatury polskiej" to:

  1. Popularyzacja i upowszechnienie dorobku polskiej literatury w ujęciu odpowiadającym współczesnym trendom cywilizacyjnym koncentrującym się na pojęciach – ideach, aktualnych w bieżącym dyskursie kulturowym – w Polsce i za granicą, w środowiskach polskich i polonijnych oraz środowiskach autochtonicznych miejsc zamieszkania naszych rodaków.
  2. Zainteresowanie polskiej młodzieży w kraju i za granicą polską kulturą wyrażoną w rodzimych dziełach literackich, odpowiadającą na uniwersalne pytania jakie stawia sobie dorastające pokolenie.
    Tym samym dostarczenie argumentów w potencjalnej dyskusji o wartości polskiej kultury.
  3. Budowanie tożsamości i dumy narodowej poprzez wskazanie i omówienie literackich źródeł specyficznie polskich, a zarazem uniwersalnie ważnych, bo osadzonych w globalnym dorobku cywilizacyjnym.
  4. Dostarczenie materiałów uzupełniających proces kształcenia w zakresie literatury i języka polskiego dla szkół i ośrodków edukacyjnych w kraju i za granicą
  5. Popularyzacja czytelnictwa w języku polskim i nauki języka
  6. Pobudzenie dyskusji nad polskim dorobkiem literackim w aspekcie historii idei

ODBIORCA PROJEKTU
Grupę docelową stanowią:

  1. Polonia i Polacy poza granicami kraju – w szczególności polskie szkoły, ośrodki kultury polskiej, organizacje polskie i polonijne na obczyźnie
  2. Polacy w kraju – w szczególności młodzież kształcąca się na poziomie średnim i wyższym, jako materiał uzupełniający do zajęć z literatury i języka polskiego
  3. Ośrodki naukowe i badawcze w Polsce i za granicą zajmujące się literaturą polską (listy dialogowe w językach obcych umożliwią zrozumienie obcokrajowcom)
  4. Instytucje rządowe w gestii których leży upowszechnianie polskiej kultury i dziedzictwa narodowego oraz oświata polska
  5. Instytucje pozarządowe zainteresowane tematyką projektu








ALFABET JĘZYKA POLSKIEGO
Projekt dofinansowany przez Instytut Rozwoju Języka Polskiego
ze środków Ministra Edukacji Narodowej

Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem IRJP ani MEN